Warkocz z 5 pasm brzmi, jakby był piekielnie trudny do wykonania, kiedy w rzeczywistości jest to jedna z prostszych fryzów, a dodatkowo efektowna :) Kilka prób i udało mi się uzyskać zadowalający efekt (naprawdę polecam związać sobie każde pasmo gumką, inaczej nie udało mi się tego ogarnąć).
Zdjęcie jest słabej jakości, bo niestety nie miałam dostępu do aparatu :( Jak widać, po rudości mało co zostało, a minęło półtorej tygodnia od drugiego hennowania włosów (henną Heenara). Co prawda w słońcu włosy wciąż posiadają ładny, rudy poblask, ale to nie efekt, który chciałam osiągnąć.
Warkocz jednak bardzo mi się podoba i chyba częściej będę robić sobie taką jego wersję na co dzień :) Wygląda inaczej niż klasyczny i to mnie urzekło!
A jak Wam się podoba? :)
Fajny :)) Ja mam dwie lewe ręce i chyba rzadsze od Twoich włosy :(
OdpowiedzUsuń